- Zdawało mi się, że Richard obiecywał kameralną

  • Edward

- Zdawało mi się, że Richard obiecywał kameralną

22 April 2021 by Edward

atmosferę. - Może tak będzie. Może część z nich tylko pomaga przy rozładunku. Godzinę później Lizzie zadzwoniła do Marlow. Rozmawiała najpierw z Gilly, która zameldowała, że dzieci są zdrowe i nie mogą się już doczekać podróży. Miała wyruszyć z nimi za niecały tydzień, natomiast Christopher zamierzał przyłączyć się do rodziny w San Remo. - Jest tutaj, poczekaj chwilę - powiedziała. - Jak się ma moja gwiazda? - spytał kordialnie. - Kompletnie przerażona. - Lizzie ściszyła głos. - Nie wiem, czy ściąganie tu dzieci to dobry pomysł. Co będzie, jeśli nie wytrzymają? - Jack jest w siódmym niebie. - O niego się nie martwię, chodzi mi o Sophie. Jest jeszcze stanowczo za mała. - Sophie ma siedem lat i świetnie się adaptuje, jak wszystkie nasze dzieci. - Christopher mówił pogodnym, rzeczowym tonem. - Nie masz się czego obawiać, kochanie. - Ja tylko chcę ci uświadomić, że może zajść konieczność wycofania ich z tej trasy. - Nie będziemy niczego odwoływać. W najgorszym wypadku zatrzymam je w hotelu i urządzimy sobie wakacje tam, gdzie ty będziesz robić za niewolnicę. - No i bardzo dobrze. - Panika Lizzie nieco osłabła. - Tylko nie wiem, czy sama dam sobie radę z tym wszystkim. - Co za bzdury! Dasz radę, nawet stojąc na głowie. - Miło, że tak myślisz. - Tak właśnie jest. I rzeczywiście dała radę. Gdy tylko ludzie z telewizji się rozlokowali - jedni w ogóle zniknęli, zgodnie z przewidywaniami Susan, inni wtopili się w tło - a Lizzie, Susan, Ar-den i reżyser Bill Wilson (przyjechał za ekipą na motocyklu, cały w czarnej skórze) przystąpili do układania dokładnego programu na najbliższych kilka dni, od razu poczuła się lepiej. - Pół dnia - zarządził Arden - na złapanie atmosfery miejsca. - Nie zdążymy obejrzeć wykopalisk - zaprotestowała Susan. - I chwała Bogu - rzekła Gina Baum. - Nienawidzę ruin. - Zapamiętam to sobie - powiedział Arden, starszy od niej o co najmniej dwadzieścia lat, na co Bill Wilson skrzywił się nieco. Wybierając Vienne na plan filmowy swego pierwszego pokazu, Lizzie tylko częściowo wzięła pod uwagę fakt, że znajdowało się tam jedno z najbardziej niezwykłych skupisk starorzymskich

Posted in: Bez kategorii Tagged: owczarek biały, aktorka ewa kasprzyk, teresa adamowicz,

Najczęściej czytane:

z pistoletem i bandytą.

– Chyba nie – odrzekł jej teść. – Myślę, że Sebastian najbardziej lubi życie z tobą. Tylko że dopiero teraz stało się to możliwe. ROZDZIAŁ SZESNASTY ... [Read more...]

to, żeby się rozpraszać.

– Wiem. To przez ciebie. Lucy wstrzymała oddech. Przez cienki materiał szortów na swoim udzie czuła ciężar kuli. Co by było, gdyby znalazł ją jej ... [Read more...]

Christopher. - Postawiłem dwadzieścia funtów na

Dasha, bo zwerbował do załogi tego Greka Stephano. Przyjdziesz? - Nie miałem tego w planach. - Spojrzenie, które ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 online.warszawa.pl

WordPress Theme by ThemeTaste