tych nieszczęsnych kobiet, które nazywasz obcymi?

  • Edward

tych nieszczęsnych kobiet, które nazywasz obcymi?

08 August 2022 by Edward

- Popełniłem błąd - rzekł głucho Christopher. - Okropny błąd. - I przypuszczasz, że to wyznanie powstrzyma mnie od odejścia? - Odejścia? - powtórzył ze zgrozą. - Lizzie, ty nie możesz ode mnie odejść. - Nie mogę z tobą zostać. Nie mogę żyć z mężczyzną, który tak dalece nie panuje nad sobą, że jest gotów mnie zaatakować, gdy najdzie go taka potrzeba. Gdyby to nie było takie przerażające, to chybabym cię wyśmiała. - Nie śmiej się ze mnie, Lizzie! - Christopher znów był na nogach i uderzał w błagalny ton. - A zresztą, śmiej się, rób, co ci się podoba, tylko nie mów o rozstaniu. - Dlaczego miałabym zostać? Jak to w ogóle możliwe? - Żeby pomóc swojemu mężowi. Ojcu swoich dzieci. Usiadł ponownie i zaczął ją przekonywać, jak bardzo, jak bezgranicznie kocha ją i dzieci, że są dla niego wszystkim. Nie wyobraża sobie bez niej życia. Kiedy wytknęła mu z niesmakiem, że jest żałosny, przyznał jej rację. Owszem, jest właśnie taki, a do tego śmieszny i bardzo słaby. - Niełatwo takiemu facetowi jak ja mówić w ten sposób o sobie. Lizzie milczała. - Miałem takie potrzeby, odkąd tylko sięgam pamięci Próbowałem się opanować, naprawdę, ale nigdy długo ni wytrzymywałem. To rodzaj uzależnienia. - Czy to diagnoza? - spytała ironicznie. - Owszem. - Radziłeś się kogoś? - Raz. Dawno temu. - Dlaczego tylko raz? - To zbyt upokarzające. - Rozumiem. - Nie, nie rozumiesz, bo i skąd? To są całe lata poczucia winy i wstydu, szukania sposobów, by to ukryć, uciec przed tym, aby móc kontynuować tę wartościową część życia. Powiedziałem sobie, kiedy zabrnąłem naprawdę głęboko, że przynajmniej dobro, które świadczę, może przeważyć moją słabość. - I uwierzyłeś w to? - Tak, uwierzyłem i nadal wierzę, że jeśli nawet nie jestem dobrym człowiekiem, to także i nie do końca złym. - Zamilkł na chwilę. - Chyba jestem dobrym ojcem... przynajmniej mam taką nadzieję. - Tak - przyznała. - Rzeczywiście jesteś. Później zdała sobie sprawę, że w tym momencie wciąż znajdowała się w stanie szoku. Kiedy siedziała tam i słuchała go, jakaś jej cząstka nadal była

Posted in: Bez kategorii Tagged: przywiązana do łóżka, europa da się lubić, husky miniaturka cena,

Najczęściej czytane:

, nie ...

gustował w takich powieściach, znacznie bardziej wolał harlequiny. - Nie doszło zbyt wiele od ostatniego czasu – zauważył zdziwiony, spoglądając kątem oka na przyjaciela, siedzącego przy komputerze… Ale nie przy żadnej grze RPG, ... [Read more...]

eśli pozwolisz, chciałabym porozmawiać z Alice. ...

Jeszcze przez chwilę trzymał ją za rękę. Jego gorące palce parzyły jej skórę. Jednak gdy się odezwał, głos miał zimny i obcy. - Nie będę cię zatrzymywał. Życzę udanego wieczoru. - Nawzajem, Wasza Wysokość. ... [Read more...]

™trzny niepokój nie wynika z braku głębokiej uczuciowej wiÄ™zi. PatrzÄ…c na szczęśliwe zwiÄ…zki swego rodzeÅ„stwa, czasami czuÅ‚ gorycz, że takie uczucia sÄ… dla niego nieosiÄ…galne. Tak byÅ‚o, dopóki nie spotkaÅ‚ Belli. ...

- Czy dla miłości porzuciłabyś Anglię? W chwili gdy padło to pytanie, zza skał wyłoniło się morze. Bella przylgnęła do niego wzrokiem, jednak w wyobraźni ujrzała urocze zakola Tamizy. Czy potrafiłaby porzucić swój kraj? Całe jej życie, cała praca związane była z Anglią. Nawet obecne zadanie w pewien sposób miało ochronić jej ojczyznę przed skutkami przestępczej działalności Blaque'a. - Nie wiem - przyznała szczerze. - Przecież sam odczułeś, jak silne bywają niektóre więzi. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 NastÄ™pne »

Copyright © 2020 online.warszawa.pl

WordPress Theme by ThemeTaste